Muzealne wybryki
Jest niedziela, 9:25. Próbuję ogarnąć to co stało się wczoraj. Po raz pierwszy zabrakło miejsc dla odwiedzających! To był rekord. To było wydarzenie.
Sukces wypracowany uporem, marzeniem, konsekwencją i radością z tego co robię. Ten weekend jest dla mnie wyjątkowy także z innego powodu. Odwiedzają mnie przyjaciele z grupy Quartet. Ci sami, którzy zebrali się do kupy po raz kolejny i przyjechali na Moonshine Dragons party w 2019 roku. Było wideopołączenie z Hong Kongiem gdzie mieszka i pracuje Duddie/Quartet. Tam była 23. Ale oczywiście on i tak pracował nad swoim nowym dzieckiem (The Centre - Eurorack Modular Wavetable Synth). Bo poprzednie dziecko, ramki NIXPLAY pewnie znacie. Przyjechał niespodziewanie nasz koder, mój przyjaciel DKT/Samar. Usiedli z Jemasoft'em(Quartet) do meritum i wymyślili parę fajnych rzeczy. Coś z tego na pewno wyniknie. Byli goście, zupełnie nieznani mi ludzie którzy przyszli się po prostu pobawić jak za dawnych dobrych lat. Przyszli ludzie i przynieśli dwie książki, artefakty z lat '90. Co prawda są do książki o i do PC (pamiętacie, że u nas PeCetów nie będzie) jednak tego typu znaleziska jak najbardziej znajdą swoje miejsce na półkach i w gablotach. Był i nasz Wielki Elektronik (czyli TatoArka) na inspekcję sprzętu :) (przy okazji, padł gotek w CPC 6128 - podrzucę wieczorem :). Byli bardzo młodzi ludzie (na oko 9-11 lat) którzy dokładnie ogarniali co to dyskietka, dokładnie wiedzieli jak to wszystko kiedyś działało. Brawo! Były także "psy pasterskie" :) Mirki i Jemasoft'a które dzielnie znosiły tłumy w muzeum i szukały ochłody a to pod stołami, a to na schodach. Był i BroneCk, mój brat o mądrości i wiedzy ogromnej, kodował i sprawdzał na realnym Apple IIe grę AstroKawaRoids. Wiem już, że plany są szerokie. Gra powstanie na każdą maszynę która będzie i jest w muzeum (no, może oprócz Philips Videopac i Meritum, ale nie jestem do końca przekonany :P - BroneCk uparty jest)
Iskra poszła, wszystko zaczyna płonąć ogniem zabawy i oświetlać cel dla którego to wszystko robię. Dla Was, dla siebie i dla zabawy. Dobre intencje zawsze się obronią same.
Dziękuję Wam wszystkim i zapraszam do Opola do
Klubowego muzeum retrokomputerów, gier i demosceny.
ul. Jana Łangowskkiego 1/2, 45-031 Opole
Weekendy: 9-12 i 16-18
{imageshow sl=21 sc=1 /}
Dodaj komentarz